Witam.
Zastanawiam się, czy Pani synek posiada umiejętność samodzielnego jedzenia i tylko "chwilowo" domaga się karmienia, czy może nie posiada tej umiejętności i po prostu tak już jest, że mama go karmi. Ważne jest to o tyle, że w pierwszym przypadku dziecko weszło w okres dość wyraźnego przejawiania swoich potrzeb, stara się dominować i decydować o tym, co robią inni i jak mają wyglądać i być ułożone przedmioty w mieszkaniu. To przejściowy stan, wpisany w rozwój dziecka. Wskazana jest cierpliwość i zrozumienie oraz świadomość, że taki stan nie trwa wiecznie. Jeśli dziecko posiada jakąś umiejętność, to na pewno jej nie zapomni. W przypadku drugim niestety widoczne są pewne zaniechania z wcześniejszych etapów rozwoju, czyli np. uniemożliwianie dziecku samodzielnego jedzenia, sprawdzania konsystencji jedzenia, jego faktury, możliwości ubrudzenia się, zabawy jedzeniem.
Pozdrawiam