9-miesięczne dziecko nie chce spać
Proszę o pomoc... Moja córka odkąd skończyła 9 miesięcy stała się niespokojna, rozdrażniona, nic ją nie interesuje, cały czas tylko byłaby na rękach, czego nigdy wcześniej nie było. Ma już 6 ząbków, rosną jej kolejne. Podaję jej cały czas tą samą maść, co wcześniej i wydaje mi się, że pomaga. Jej rozdrażnienie, krzyki jednak mnie niepokoją... Spanie zrobiło się tragedią, gdy tylko widzi łóżeczko wyrywa się, płacze, nic nie daje noszenie, kołysanie do snu. Zawsze wcześniej zasypiała przy butelce, teraz jednak powoli odechciewa jej się pić mleka. Wcześniej wypijała 3 butelki mleka i jadła zupkę oraz deserek i było wszystko w porządku, miała swoje stałe godziny, ale teraz zaczęła się buntować, nie chce jeść o stałych porach, zaczęłam robić więc większe przerwy między posiłkami, ale to też jeszcze gorzej. Już nie wiem, co robię źle. Zaczęłam kłaść ją tylko raz dziennie około 11 z myślą, że nie potrzebuje już tak dużo snu, ale wieczorem kładę ją koło 19-20 i mimo, że jest tylko jedna drzemka, całe noce są nieprzespane. Nie ma objawów, które by wskazywały na kolkę.