Skąd agresja u niemowlęcia?
Witam.
Niepokoi mnie zachowanie mojego 7-miesięcznego synka. Otóż w bardzo dziwny sposób okazuje on uczucia. Chce się przytulić, łapie rączkami za twarz (szczypiąc z całej siły) i zamiast całować, boleśnie gryzie, szarpie za włosy, gryzie również po rękach, szyi... gdy to robi, nie jest zły w tym momencie, cieszy się, czasami nawet w głos. Mam wrażenie, że on w ten sposób właśnie chce nam przekazać moc swoich uczuć. Martwię się tym, ponieważ nie spotkałam się jeszcze nigdy z takim zachowaniem. Dodatkowo synek bardzo źle śpi. W nocy budzi się kilka razy z przeraźliwym płaczem, a właściwie nie budzi się, tylko wrzeszczy przez sen, nic nie pomaga, nie chce ani jeść, ani pić, ma suchą pieluszkę, nikt poza mną nie jest w stanie go uspokoić. Wystarczy, że wezmę go na ręce, przytulę lub podam pierś - uspokaja się, kiedy go odłożę, jest to samo, czasami muszę go lulać 3-4 godz.
Synek miał na początku problemy neurologiczne ZOKN (asymetrię i słabe napięcie mięśniowe w osi, stopnia lekkiego), prowadziliśmy rehabilitację m. Voyty, później dołączyliśmy Bobathów, były również masaże, trwało to 2 miesiące i w 5 miesiącu życia neurolog stwierdził, że wszystko jest w porządku, że fizycznie jest nawet bardziej rozwinięty niż zdrowi równieśnicy. W trakcie rehabilitacji zaczęły się problemy ze spaniem, łączyłam to ze stresem, który wtedy przeżywał, ale dziś... U nas w domu nie ma kłótni ani nerwowej atmosfery, dziecku jest okazywane morze pozytywnych uczuć, a mimo to Syn nie śpi. W ciągu dnia jego drzemki przważnie trwają po ok. 30 min., 2-3 razy dziennie. Oczywiście porządek dnia jest zawsze taki sam, stałe pory jedzenia, spania, kąpania.
Zastanawiam się, czy mój synek nie jest nadpobudliwy psychoruchowo?! Pediatra twierdzi, że chłopcy tak mają, a cała reszta rodziny powtarza mi w kółko, że jak tak nauczyłam, to tak mam. W ciągu dnia chłopiec jest bardzo pogodny, roześmiany... Bardzo proszę o opinię, zapisałam nas już do neurologa, ale niestety kolejka jest długa :(