Alergia, dyskopatia, bóle kolana, drętwienie kończyn - może to borelioza?
Witam.
Mam pytanie odnośnie tej choroby. Jakieś 10 lat temu ukąsił mnie kleszcz. Wyjęłam go sama, po czym została mała ranka. Nie pamiętam dokładnie, co działo się z nią potem i czy miałam objawy grypopodobne, za to wiem, co dzieje się od kilku lat z nasileniem na czas aktualny. Bóle gardła od paru lat i ciągły kaszel z nieżytem nosa (gęsta różowa wydzielina) zdiagnozowano u mnie jako alergię z przewlekłym zapaleniem strun głosowych (nie mam pojęcia od czego), parę lat temu zaczęło boleć mnie kolano, ale żaden lekarz nie traktował tego poważnie, więc zaciskam zęby i żyję z tym dalej, bóle kręgosłupa w odc. szyjno-piersiowym uznano za zwyrodnienie (miałam wtedy 18 lat) i przewlekłe zapalenie nerwów (bóle miedzyżebrowe i kłucie pod łopatką).
Gdy miałam 19 lat dostałam dziwnych zawrotów głowy i podskoczyły mi leukocyty (usunięto mi wtedy wyrostek, ale leukocyty utrzymywały się jeszcze parę lat, lekarz jednak uznał, że w normach się mieszczę). Na dziś boli mnie kolano i biodro wraz z kręgosłupem, bóle brzucha od żeber aż do podbrzusza to norma, tak jak bóle gardła, kaszel i trudności z oddychaniem (jak w astmie), ciągle nawracająca anemia (omdlenia), zdiagnozowany blok serca i trudności z wysokim tętnem (110,120), przerywany, płytki sen i tiki mięśniowe. Dodam, że na studiach poskarżyłam się lekarzowi na drętwiejące ręce i nogi w nocy, to stwierdził, że jestem nadwrażliwa na prąd (zawód fizjoterapeuta). Jestem wieczne zmęczona, cierpię na zaburzenie osobowości typu borderline, przeszłam zapalenie stawu żuchwowego (?! nie mam pojęcia skąd), sypie mi się wzrok (badania okulistyczne były świetne, na małą odległość obraz mi się zamazuje i widzę podwójnie), według psychiatry mam nietypową padaczkę. Ostatnio miewam omamy wzrokowe, słuchowe czasem węchowe, napady paniki. Sytuacja się pogarsza. Na testy mnie chwilowo nie stać. Trzymam się słów lekarzy, że to nerwica, ale mimo wszystko proszę o radę. Trochę się boję.
Z góry dziękuję.