Alkoholizm a stany depresyjne
Mój mąż od lat nadużywa alkoholu, ale zaprzecza,że ma problem z alkoholem. To mnie i nasze dorosłe dzieci obwinia za swoje fatalne samopoczucie. Sądzę, że długie popijanie sprawia iż ma stany depresyjne, jest agresywny ( w mowie), chodzi wiecznie niezadowolony z zycia. Konfabuluje. Robi pokazowe wyprowadzki z domu, grozi samobójstwem lub niełożeniem na rodzinę i nieletnią jeszcze córkę. Sprawdza mój telefon, torebkę itp. Żyjemy na wulkanie. Czy to też depresja? Alkoholizmu on nie chce leczyc.