Atak drgawkowy w przebiegu dyskopatii
Trzy lata temu miałem atak drgawkowy sprowokowany w przebiegu dyskopatii. Konsultowałem to z kilkoma neurologami którzy stwierdzili, że nie ma się czym przejmować (napad sprowokowany, przedawkowanie leków przeciwbólowych+brak snu). Dwa miesiące temu dostałem ataku padaczkowego (maksymalny), tym razem prawdopodobnie niesprowokowany. Tomografia i rezonans nie wykazały żadnych zmian. EEG wykazał zmiany napadowe przy HW. Czy jest to podstawa do zdiagnozowania padaczki?