Dzień dobry,
Co najwyżej może go Pani namówić na wizytę /leczenie/ u specjalistów, bo to oni znają się na leczeniu trudności jakie przejawia Pani partner.
Najlepiej do Poradni Zdrowia Psychicznego (w ramach NFZ), do lekarza psychiatry - który po osobistym zbadaniu zaproponuje odpowiednią formę leczenia (farmakoterapia i/lub psychoterapia).
Dzień dobry!
To trudne odkrycie, ale nie możemy zmienić zachowania drugiego człowieka. Nie jest możliwe zmienić kogoś, kto tego nie chce, nie ma motywacji do zmiany, nie widzi jej potrzeby.
To, na co ma Pani wpływ - to Pani sama. Pani uczucia, emocje, myśli, postawy, decyzje. Może Pani wyrażać swoje oczekiwania wobec partnera. Może Pani (i powinna!) stanowczo nie zgadzać się na agresję w związku. Nie jest jednak w Pani mocy odmienić mężczyzny, a jedynie dawać mu znak, że taka zmiana jest z jego strony konieczna, jeśli Wasz związek ma nadal trwać.
Pozdrawiam!
Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:
- Problemy w związku i komunikacji z partnerem – odpowiada Mgr Barbara Szalacha
- Kłótnie i awantury w związku – odpowiada Mgr Maciej Rutkowski
- Problemy w związku po 18 latach od ślubu – odpowiada Mgr Katarzyna Garbacz
- Problemy z komunikacją między narzeczonymi – odpowiada Mgr Violetta Ruksza
- Trwanie w toksycznym związku – odpowiada Mgr Adam Kowalewski
- Czy takie zachowanie partnera jest normalne w związku? – odpowiada Mgr Bożena Waluś
- Jak poprawić komunikację w związku? – odpowiada Mgr Monika Opszalska
- Jak rozstać się z partnerem, który jest alkoholikiem? – odpowiada Mgr Irena Mielnik - Madej
- Zazdrość, awantury i prowokowanie sprzeczek przez chłopaka – odpowiada Mgr Magdalena Golicz
- Zazdrość u chłopaka w związku na odległość – odpowiada Mgr Katarzyna Kapral
artykuły
Pogarda i brak współpracy - z tym spotykają się studenci medycyny na praktykach
Kiedy studiujemy, poznajemy medycynę od środka. No
Seks jest dla nich jak narkotyk. Jak sobie poradzić z seksoholizmem?
- Byłem uzależniony od narkotyków i seksu. Bra
Zmarła ceniona lekarka. "Nigdy nie odmówiła nikomu pomocy"
Szpital w Pucku w województwie pomorskim przekazał