Badanie krwi - o czym świadczy mój wynik?
Witam. Około września 2009 roku prawdopodobnie ukąsił mnie kleszcz, który został niezauważony, wystąpił rumień, który z początku zbagatelizowałam.
W grudniu poszłam na wizytę do lekarza, który przepisał antybiotyki - 3 tygodnie zażywania leku. Rumień zniknął. Zrobiłam badania krwi Elisa. Wynik IgM 0,71 ujemny, wynik IgG 2,90 dodatni. Przedział dla obu klas : 0 - 0,8 ujemny, powyżej 1,1 dodatni, 0.,8 - 1,1 wątpliwy.
Co to znaczy? Czy jestem chora? Czuję się dobrze, nie mam żadnych objawów, które świadczyłyby o boreliozie, jakieś osłabienie ból stawów i inne. Liczę na fachową odpowiedź, która rozwieje moje wątpliwości. Pozdrawiam!