Bardzo krótkie okresy
Witam, zwracam się z pytaniem, czy długotrwały stres może mieć wpływ na menstruację? Od ponad roku żyję pod silną presją. Zaobserwowałam, że "jakość" moich okresów znacznie się zmieniła, tzn. są bardzo krótkie, jeden, najczęściej dwa dni krwawienia, a następnie 2 do 3 dni plamienia (koloru kawy). Początkowo obawiałam się, że być może jestem w ciąży, ponieważ czytałam, że w 1. trymestrze mogą pojawiać się lekkie krwawienia i plamienia, ale tę ewentualność wyeliminowałam, robiąc test beta HCG z krwi, który potwierdził, że nie jestem w ciąży.
Bardzo mnie to martwi. Domyślam się, że silny stres może mieć wpływ na gospodarkę hormonalną kobiety, a w związku z tym również na to, jak przebiega jej cykl menstruacyjny. Dodam jeszcze, że miesiączki mam w miarę regularne, nie mniej jednak zawsze bardzo boleśnie przechodzę okresy. Bywa tak, że w pierszych dniach uniemożliwiają mi normalne funkcjonowanie. Chciałabym zapytać, czy moje obawy są uzasadnione, czy ewentualnie powinnam zrobić jakieś badania (wiem, że teraz można bez skierowania, odpłatnie robić badania w wielu labolatoriach diagnostycznych). Bardzo proszę o odpowiedź. Z góry dziękuję!