Bezsenność i koszmary nocne
Mam pewien problem. Cierpię na bezsenność. W nocy męczą mnie koszmary, najczęściej jestem zamknięta w klatce i przy mnie zabijają się ważne osoby w moim życiu a ja nic na to nie mogę poradzić. Ostatnio miałam dziwny sen. Moją siostrę udusił bandyta a ja okaleczyłam się w wannie aż do wykrwawienia. Utopiłam się we własnej krwi. Budzę się z krzykiem i łzami w oczach. Nie wiem co na to poradzić, z początku są to normalne sny a później przeradzają się w istne piekło. Co mam robić?