Biopsja, czy najpierw mammografia w przypadku stwierdzenia obecności FA?
Witam serdecznie,
Tydzień temu miałam usg piersi. Oto opis wyniku badania: „Sutki o budowie tłuszczowo-gruczołowej, z obfitym utkaniem gruczołowym w częściach centralnych i górno-bocznych, z niewielką przebudową włóknistą. W sutku prawym na godz. 12-ej, dość głęboko blisko ściany klatki piersiowej znajduje się gładkościenny guzek lity wielkości 4 mm. Podobna zmiana leży na godz. 10-ej w tym sutku, dość powierzchownie, ma wymiary 7,5 x 7 x 4,5 mm. Kolejna taka zmiana leży w przyśrodkowej połowie sutka lewego, na godz. 9-ej, ma wymiary 13 x 10 x 8,5 mm. Obraz USG przemawia za obecnością FA. Wskazana BACC największego guzka - w lewym płacie oraz konsultacja chirurgiczna i decyzja co do ew. jego usunięcia. W KGZ sutka lewego, na godz. 2-ej znajduje się drobna torbielka wielkości 5,5 mm. Zmian ogniskowych podejrzanych o złośliwość w sutkach nie stwierdzam. Przewody mlekowe są nieposzerzone. Pachowe węzły chłonne są niepowiększone”. Do tego opisu dodam informację, że jeszcze nie rodziłam, miałam usuniętą tarczycę wraz z guzem i że zawsze przed miesiączką mam bardzo bolesne piersi.
Moje pytanie jest następujące: czy opis badania może budzić niepokój i czy może przed biopsją należy wykonać mammografię? Zawsze myślałam, że biopsja jest ostatecznym badaniem - bardzo się boję tego badania, ponieważ nie wiem czy ono nie spowoduje innych komplikacji (5 lat temu miałam biopsję guza tarczycy, po którym nastąpił wyciek krwi).
Bardzo dziękuję za odpowiedź i pozdrawiam.