Powiększony migdał a ból gardła
Witam serdecznie, mam pytanie dotyczące powiększonego migdału. Od dwóch miesięcy boli mnie gardło po jednej stronie przy przełykaniu, po wizycie u laryngologa okazało się, że mam lewy powiększony migdał. Jestem po dwóch antybiotykach i poprawy dalej nie ma, gardło dalej boli i obawiam się, że problem powiększonego migdału pozostał. Zaznaczam, że badania laboratoryjne są w porządku, crp 5, aso w normie. Czy to możliwe, że antybiotyki nie pomogły na powiększony migdał? I jeśli tak to czy w tym przypadku będzie konieczna operacja powiększonego migdału? Od początku bałam się, że wszystko skończy się na zabiegu i wygląda na to, że moje obawy się sprawdzają ;/ Czy operacja usunięcia powiększonego migdału jest groźna? Czy może się skończyć jakimiś powikłaniami albo efektami ubocznymi czy w dzisiejszych czasach to raczej rutynowy zabieg, którego nie trzeba się obawiać? Z góry bardzo dziękuję za odpowiedź. Pozdrawiam.