Ból i opuchlizna węzła chłonnego
Witam, ok 2 lata temu (obecnie mam 35 lat) miałam USG piersi bo po prawej stronie między pachą a piersią poczułam zgrubienie które bolało. Okazało się, że to węzeł chłonnym który w chwili badania był już na tyle mały, że nie przekraczał 1 cm. Od tego czasu przed okresem i w trakcie ten węzeł dawał o sobie znać (pobolewał i był większy) po okresie wszystko wracało do normy. Obecnie jestem w ok 11 dniu cyklu i znowu czuję ból w tym miejscu (innych objawów dotyczących PMS nie mam jeszcze). Miejsce lekko spuchło ale ciężko jest tam wyczuć jakiegoś guzka. Jak mocno przycisnę to czuję podłużne zgrubienie (nie jest to twarde i przesuwa się skóra pod palcami). Badam piersi sama regularnie i nie wyczułam guzka w innym miejscu. Idę oczywiście na USG ale dopiero za kilka dni. Proszę o poradę co to może być oczywiście ja obawiam się najgorszego. Zastanawia mnie czy taki odczyn może być np. od bólu kręgosłupa?