Ból oka i nierówność źrenic
Witam. Mam 16 lat, jestem kobietą. Mój problem polega na tym, iż od 4-5 dni odczuwam ból lewego oka. (czuję jakby bolało mnie "coś" za gałką oczną.) Ponadto zauważyłam, że źrenica w nim jest powiększona w stosunku do prawego oka. Nie boli mnie głowa, nie mam nudności, wymiotów, patrząc na źródła światła nie widzę różnobarwnych plam czy też kropek. Od 2-3 dni walczę z przeziębieniem, nie mam gorączki. Jestem krótkowidzem, od 5-6 lat noszę okulary, w których szkła były wymieniane na mocniejsze 2 lata po założeniu pierwszych szkieł. Od tej pory nie byłam u okulisty. Wydaje mi się, że na bolące mnie oko widzę normalnie, ale dziwnie je czuję, jakby było większe, miało większą temperaturę (może to przez przeziębienie). Dodam, iż od jakiegoś czasu, co pewną noc odczuwałam jakby te oko było suche, czy coś w tym rodzaju.(kilkakrotne mrugnięcie lub potarcie go przywracało wszystko do normy. Przez okres tygodnia od pojawienia się bólu oka, średnio 3 godziny spędzałam z telefonem w ręku. Moje pytanie brzmi: co to za choroba i czy wogóle jest to choroba? Czy zbyt częste korzystanie z telefonu mogło mieć na nią wpływ. Z góry dziękuję za odpowiedź i pozdrawiam.