Ból podbrzusza po samodzielnym leczeniu zapalenia dróg rodnych
Wiem,że jestem głupia i to był idiotyczny pomysł.Ale ogólnie złapałam ok tydzień temu jakieś zapalenie i zamiast kretynka iść do apteki to stwierdziłam,że po prostu będę moczyć tampony w płynie do higieny intymnej.Wtedy wydawało mi się to dobrym pomysłem.Teraz nie dość,że się nie polepszyło to od 2-3 dni boli mnie podbrzusze. (jestem świeżo po okresie,więc to nie).Nie wiem czy to od tego czy jakieś problemy jelitowe (ale nie mam biegunki)Nie wybieram do gin (wizyta za ok miesiąc).
Co robić?