Ból w klatce piersiowej, silny puls, utrata równowagi i duszności
Witam! Doświadczam już 3 dzień objawy, takie jak - intensywny ból w klatce piersiowej, nieustający silny puls od pasa aż po czoło, nagłe zamroczenie i uczucie braku oddechu oraz równowagi. I tak w kółko nie do zniesienia. Wróciłem z izby przyjęć pod względem zawału, bo o to się obawiałem, wszystko ok. Silne uczucie, jakby utraty przytomności, a jednak nie dochodzi do tego. Po prostu tragedia. Proszę o pomoc! Czy są to objawy ze strony psychicznej czy też może neurologicznej? Momentami mam wrażenie, że po prostu odjadę. Co się dzieje ze mną? Proszę o pomoc!