Brak mowy u 2,5-latka

...mój syn ma 2,5 roku i praktycznie nic nie mów. Po swojemu owszem, dużo pokazuje rękoma i rozumie co do niego się mówi...słyszę od innych rodziców oraz czytam w internecie że dwulatek powinien już sporo mówić, mój Franek nie bardzo ma chęć! Czy jest to problem ,czy może jeszcze mamy poczekać? proszę o pomoc, z wyrazami szacunku Piotr
MĘŻCZYZNA, 33 LAT ponad rok temu

Witam,
Każde dziecko rozwija się bardzo indywidualnie, mowa , jak i motoryka często nie idą w parze.
Proponuję zaczekać i nie spinać się.
Pozdrawiam

0
Mgr Zuzanna Starczewska
Mgr Zuzanna Starczewska

Rozwój mowy u dziecka jest sprawą indywidualną, niektóre dzieci zaczynają mówić wcześniej inne znacznie później (nawet do 4 roku życia). Rozwój motoryczny dziecka nie musi iść w parze z wykształcaniem się mowy. Osobiście nie widzę w tym przypadku problemu, ponieważ ma jeszcze na to czas, aby zacząć mówić. Jeżeli Państwa to nie przekonuje i czują się Państwo bardzo zaniepokojeni tym faktem, polecam udać się do lekarza specjalisty, który będzie mógł na żywo zbadać dziecko.

Nie należy czekać bezczynnie, co to znaczy?Sugeruję wykonanie badania słuchu i centralnego przetwarzania słuchowego /audiologiczne/, oraz badania neurologiczne.Może rzeczywiście wystąpić sytuacja samoistnego odblokowania mowy u dziecka, gdy dziecko chodzi do przedszkola, w trakcie terapii logopedycznej, terapii SI.Dlaczego synek nie bardzo ma chęć mówić, ponieważ wszystkie jego potrzeby są zaspokajane przez mowę ciała, prze środowisku , które go rozumie i nazywa werbalnie./czyli tzw. wyręczanie dziecka/

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

portal.abczdrowie.pl
Patronaty