Brak mowy u dwulatka
Mój synek za miesiąc kończy dwa latka. Mówi tylko mama i am. Od dwóch miesięcy zaczął patrzeć mi w oczy. Przedtem tego nie robił. Lubi się bawić autami, w czasie zabawy potrafi głośno się śmiać. Reaguje, kiedy odbieram go z przedszkola, jest nieufny wobec obcych, uwielbia się przytulać i lubi wygłupiać się. Natomiast prawie nie wykonuje moich poleceń, typu przynieś butki itp. Reaguje kiedy wołam go do kąpieli i zapraszam do jedzenia. Zastanawiam się czy na brak mowy może wpływać to, że dziecko chodzi do szwedzkiego przedszkola, gdzie nikt nie mówi po polsku?
Pozdrawiam