Brak ochoty na seks a dobre relacje w związku

Witam serdecznie!
Niestety, drogą wirtualną nie da się określić przyczyn Pani braku ochoty na seks. Jeżeli w relacjach z partnerem wszystko układa się dobrze, to raczej konflikty czy nieporozumienia między partnerami jako psychologiczne/emocjonalne źródło problemów seksualnych można wykluczyć. Jeżeli przyjmuje Pani tabletki antykoncepcyjne, to być może one mogą obniżać Pani libido? Przyczyny braku ochoty na seks mogą być różne: hormonalne, osobowościowe, wychowawcze, choroby, przyjmowanie leków, rygoryzm religijny, opór wobec nieakceptowanych form współżycia, znudzenie monotonnym współżyciem, rozczarowanie partnerem, stres, przemęczenie itp. Przez Internet nie da się zgadnąć, jaki czynnik sprawia, że unika Pani seksu. Ważne jest to, czy „od zawsze” unikała Pani kontaktów intymnych z partnerem, czy stało się to teraz? Może dałoby się uchwycić jakieś zdarzenie, które miało wpływ na Pani zanik zainteresowania seksem? Zachęcam Panią do wizyty u specjalistów – ginekologa i seksuologa.
Pozdrawiam i życzę powodzenia!

Witam,
podała pani zbyt mało informacji.
Czy ta jest pani pierwszy partner, własnie z nim zaczęła Pani współżycie, Czy ma Pani doświadczenia seksualne z innymi partnerami, czy nigdy pani nie czerpała przyjemności ze współżycia, czy przy masturbacji , potrafi Pani doprowadzić się do orgazmu?
Czy raczej nigdy do przeżycia orgazmu nie doszło?
Proszę odpowiedzieć na te pytania, a ja postaram się doradzić Pani co z tym problemem należny zrobić, jak się zachować .
Pozdrawiam
Dorota Kotarska

Witam,
odpowiadając na Pani pytanie myślę, że relacja jest "pozorna". Proponuję własną psychoterapię indywidualną lub partnerską.

Witaj,
"kompletny" brak ochoty na seks to raczej niepokojące. Ochota na seks związana jest w dużej mierze z tym jak funkcjonujemy w związku oraz od tego, czy od zawsze miałaś niskie libido, czy może zauważyłaś zmianę będąc w obecnym związku, czy wcześniej ta ochota była czy nie? To w ogóle zależy od wielu czynników. Trochę od relacji w jakiej jesteśmy, trochę od biologii, a trochę od tego, co się obecnie dzieje w naszym życiu.
Nie wiem jak jest u Ciebie, bo podałaś zbyt mało informacji, dlatego mogę jedynie napisać o tym skąd może wynikać brak ochoty na seks u większości kobiet.
Tak jak napisałam, to wynika z różnych czynników, ale istotnym jest podjęcie przez kobietę nowej, czasochłonnej pracy (wręcz daje się zaobserwować u kobiet taką prawidłowość). Pracy, w której się wypala, bardzo silnie angażuje i która pochłania ją bez reszty. Współcześnie, praca dla kobiety jest ważnym obszarem samorealizacji a często na niej właśnie budują poczucie swojej wartości. Jest jednak pewna pułapka, bo kiedy kobieta pracuje od rana do wieczora, to wieczorem po powrocie do domu zwyczajnie nie ma ochoty na seks.
U części kobiet, brak ochoty na seks wynika ze źle dobranej antykoncepcji (a przecież tak wiele kobiet ją stosuje).
Inna przyczyna braku ochoty na seks, mniej rozpoznawalna i niedoceniana przez ludzi, to walka o władzę czy dominację w związku. Rozgrywa się ona bardzo subtelnie i po cichu i często właśnie przy dobrych relacjach w związku. Zdarza się w parach, w których partnerzy osiągają podobny status społeczny, tj dobrze zarabiają. I jjest niestety spowodowane problemem w relacji, którą czasem nieświadomie oceniamy jako dobrą i poprawną. Kiedy się dobrze poszuka, to może wyjść na jaw, że jakoś tam po cichu i bardzo subtelnie się przepychają w walce o "władze", ale ujawnia się to tylko w sprawach łóżkowych.
A być może problem tkwi jak sama napisałaś, w barierach, które sama stworzyłaś, a które niewątpliwie powinnaś odnaleźć.
Problemu nie da się niestety rozwiązać za pomocą jednej cudownej pigułki, bo takiej po prostu nie ma. U kobiet ośrodki sterujące seksualnością są bardzo skomplikowane a ponadto są bardzo silnie powiązane z emocjami i relacjami międzyludzkimi, w tym właśnie ze związkami jakie tworzymy z mężczyznami.
poniżej zamieszczam tytuł pozycji książkowej, którą warto przeczytać : " Radość seksu"
Pozdrawiam
JK