Brak ochoty partnerki na seks

Przyczyny takiego zachowania partnerki mogą być bardzo różne. Poinformowanie jej, w sposób nie oskarżający o swoich odczuciach w związku z brakiem seksu i oczekiwaniach może być pomocne. Warto także zapytać, czego partnerka od Pana oczekuje, co jej przeszkadza się z Panem kochać. Być może mógłby Pan coś zmienić w swoim zachowaniu, sposobie w jaki inicjuje Pan seks. Ostatecznie, może Pan zawsze powiedzieć (jeżeli tak Pan rzeczywiście myśli) partnerce, że związek bez seksu nie wchodzi w Pana przypadku w rachubę. Musi się Pan jednak wówczas liczyć z możliwością zakończenia związku.

Dzień dobry!
Wspomina Pan, że ta sytuacja trwa od 2 miesięcy. Czy wtedy wydarzyło się coś istotnego, co mogłoby wpłynąć na Waszą relację lub życie partnerki?
Jak długo jesteście parą i od jak dawna uprawiacie seks? Czy wcześniej to współżycie było udane?
Pozdrawiam!

Dzień dobry.
„Kobieta, aby pójść do łóżka z mężczyzną, potrzebuje bliskości, zaufania i poczucia więzi. Mężczyzna potrzebuje tylko miejsca.”
Pozwoliłem sobie zamieścić jako swoiste motto ten nieco uproszczony pogląd na temat różnic w postrzeganiu seksu między mężczyzną i kobietą, który jednak wydaje się oddawać sedno trawiącego Pana problemu.
Z Pańskiego opisu można wnioskować, że Pańska partnerka może unikać sytuacji intymnych z Panem właśnie ze względu na brak „otoczki”, mającej wpływ na jakość Waszego związku. Pisze Pan, że chce o tym rozmawiać, jednak wydaje się, że skupia się Pan wyłącznie na seksie i jego braku, który w tej sytuacji jest raczej objawem niż przyczyną.
Sugerowałbym podjęcie próby rozmowy, jednak nie na temat: „Dlaczego nie chcesz seksu?”, a raczej: „Co się dzieje w naszym związku?”
Pozdrawiam i powodzenia.

Witaj
Problemy w twoim związku mogły zacząć się wcześniej, a Ty nie zauważyłeś tego i kiedy przeszły na sferę seksu , która jest dla ciebie ważna jesteś rozdrażniony i w dyskomforcie. Jednak zmiana partnerki to nie jest dobry pomysł, to raczej ucieczka od problemu. Przemyśl to jeszcze raz i przeanalizuj to co dzieje się w waszym związku, tym bardziej ,że napisałeś coś takiego - "nie chce slyszec o tym wieczorem ani o niczym innym rozmawiac,to po co tak robi w dzien..?czuje sie bezradny ". Zaproponuj pomoc , po którą udacie się razem - np. do psychologa- seksuologa . Pozdrawiam