Brak rumienia może oznaczać boreliozę. Czy przyjmować wtedy antybiotyk profilaktycznie?
Wyczytałem, że rumień wcale nie musi się pojawić, a do zakażenia boreliozą dojść jak najbardziej może. Ukąsił mnie kleszcz. Mija właśnie 4 tydzień od ukąszenia, jeśli w 5 i 6 rumień się nie pojawi, to jak mogę wykluczyć boreliozę? Jak również wyczytałem, pierwsze badania krwi mogą nie wykazać obecności rozwoju tej choroby. Czy mam czekać na pojawienie się pierwszych konkretnych objawów, co gorsze, być może po kilku latach? Czy może jednak, skoro co 4 kleszcz przenosi tę chorobę, profilaktycznie zgłosić się po antybiotyk?