Brak wzwodu u męża
Witam, mam 40 lat , mój mąż ma 44 lata . Od okolo ponad roku zaczęły się u niego problemy ze wzwodem. Na początku stosunku po pieszczotach podniecał się bardzo, jednak w czasie stosunku penis opadał. Ostatnio już w ogóle nie współżyjemy. Mąż nie ma wzwodu, po intymnych pieszczotach itp. niestety penis nie staje. Próbowałam z nim rozmawiać: jak mogę pomóc, ani pieszczony ręką ani języczkiem nie pomagają, pytałam czy może coś chce zmienić w naszym współżyciu, ale twierdzi że nie. Mąż był u urologa, prostatę wykluczono. Nie używa żadnych leków na stałe. Przykra to dla mnie sprawa, czuję się odrzucona i nietrakcyjna, czy on może kogoś ma? Pewnie mu też nie jest łatwo, ale jak długo tak wytrzymamy? Namawiam go na wizytę u seksuologa, ale on nie chce iść. Proszę o pomoc w tej sprawie, co może być przyczyną (zdrada?) , jak mogę to rozwiązać? Jeszcze jedna myślę, że ważna sprawa - mąż nigdy nie chciał i nie opowiadał mi o swoim współżyciu seksualnym z przeszlości, przed naszym ślubem, ani o żadnych byłych dziewczynach, twierdzi, że to przeszłość przede mną więc po co o tym opowiadać. Proszę o wskazówki.
