Witam :)
Mam 16-tygodniowego synka, od pewnego czasu dziecko podczas snu kwili, a po chwili budzi się z przeraźliwym płaczem (czasami w nocy, ale częściej podczas dziennych drzemek). Biorę go na ręce, przytulam, całuję i po jakimś czasie przechodzi. Nie wiem czy to normalne?
Proszę o odpowiedź, dziękuję.
Droga Pani!
Najprawdopodobniej nic się złego nie dzeje. Niemowlęta właśnie płaczem starają się zwrócić na siebie uwagę - to jest ich jedyny na to sposób. Niemowlę nie zrozumie, że na coś musi poczekać, ono chce wszystko od razu. Mimo to ciężko ocenić, dlaczego synek budzi się z płaczem, bez zbadania i zebrania dokładniejszego wywiadu. Dlatego proponuję zgłosić się do lekarza pediatry i skonstultowanie z nim Pani obaw.
Pozdrawiam i życzę powodzenia.
Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:
