Chcę pomóc córce - ciągle jest smutna
Witam. Jestem mamą 12-letniej dziewczynki. Do niedawna nie miałam żadnych problemów z moją córką, ale od czerwca tego roku widzę zmiany w jej zachowaniu, które mnie niepokoją. Moja córka nie chce się uczyć, odrabiać lekcji (do niedawna piątkowa uczennica, niewyobrażająca sobie, że można iść do szkoły bez zadań), ciągle jest zmęczona, smutna, popłakuje, coraz trudniej się z nią rozmawia, choć staram się to robić jak najczęściej, dni wolne od szkoły spędza, chodząc cały dzień w piżamie lub w łóżku, jak ją zmobilizuję do ubrania się, to siedzi przed komputerem.
Gdy proszę ją o cokolwiek, zaraz się złości albo płacze. Nic jej nie cieszy, wszystko jest jej obojętne. Jedyne co, to wychodzi jeszcze do szkoły rano bez żadnych problemów. Ostatnio często mówi o sobie, że jest gruba, brzydka, ma fatalne włosy i moje przekonywanie jej, że tak nie jest, nic nie daje. Co powinnam zrobić, bardzo chcę pomóc mojej córce i przywrócić uśmiech na jej twarzy. Beata, mama 12-latki.