Chemioterapia a płodność
Mam 17 lat. W wieku 3 lat zdiagnozowano u mnie ostrą białaczkę limfoblastyczną. Zostałam poddana chemioterapii i leczeniu sterydami. Nie miałam przeszczepu szpiku i nie byłam leczona radioterapią. Jakie jest ryzyko, że po tym leczeniu zostałam bezpłodna? Jakie są szanse, że tak się nie stało? I jak mogę się tego dowiedzieć? Czy są jakieś specjalistyczne badania? Czy można to stwierdzić tylko na podstawie dokumentacji medycznej przebiegu mojej choroby? Czy to, że w przeciągu ostatnich 3 lat miałam ok. 3-4 razy torbiele na jajniku też ma jakiś wpływ?