Chlamydia a poronienia
Jestem po trzech poronieniach. Praktycznie zrobiłam już wszystkie badania i były w normie. Jedno co mnie zastanawia to chlamydia-- igm 0,35 (ujemny poniżej 0,8), igg 81,23 (dod pow 21,9). Lekarz zinterpretował, że kiedyś miałam z tym styczność wcześniej, ale dobrze, że aktualnie tego nie mam.
Chciałam się dowiedzieć coś więcej. Czy ta chlamydia mogła być przyczyną wszystkich trzech poronień (od 2008-2010)? Jak udało mi się to "wyleczyć" skoro nie było to zdiagnozowane? Czy jest szansa, że dalej to mam, że wyniki są zakłamane, albo że ponownie to wróci? Dlaczego? Kiedy ponownie muszę zrobić badania? Dodam, że chce zacząć starania o dziecko. Jak powinnam się przygotować?