Ciągle jestem sama...
Mam 13 lat... Może jestem głupia, no ale nie wiem, do kogo iść z tym problemem, o to chodzi, że w szkole... moja przyjaciółka znalazła sobie inną przyjaciółkę... a ja się trzymam z całą klasą. I jest mi dobrze... Ale po szkole... Jestem ciągle sama... Nie mam żadnych przyjaciół... :( Nie wiem czemu.. :( Proszę, powiedz mi, jak sobie takiego kogoś znaleźć, kto mnie zrozumie. Jestem dziewczyną... z chłopakami też mi się dobrze gada, ale dziewczyna to dziewczyna. Rodzina moja zauważyła, że jestem ciągle smutna i w ogóle. Ale mają mnie chyba głęboko gdzieś, bo jeszcze jak przyjdę ze szkoły to na mnie krzyczą.... Po prostu czuję, że żyję na siłę :( Może mam z tym życiem skończyć? :(