Ciąża a negatywne testy
Ostatni okres miałam 26 września, dziś mamy 13 listopada i dalej nic. Tydzień temu byłam u ginekolog, która stwierdziła, że mam cechy (tętniące wnętrze i siny trzon macicy) ciąży i kazała czekać i zjawić się za 2 tygodnie. Więcej nie mogła powiedzieć ze względu na tyłozgięcie macicy. Okresu dalej nie ma, a testy są cały czas negatywne. Co to może oznaczać? Zaczynam się bać.