Witam,
To bardzo trudna i stresująca sytuacja ale pewnie nie jest bez wyjścia. W psychoterapii nie chodzi o puste slogany lecz o realną pomoc. Jeśli nie ufa pani terapeucie, to może jest ktoś , z kim może pani szczerze porozmawiać, kto pomoże zaakceptować sytuację .
Pozdrawiam
współczuję Pani trudnej sytuacji w jakiej się Pani znalazła. Trudno o słowa pociechy w tak złożonej i bolesnej sprawie. doznała Pani krzywdy stosunkowo niedawno, zatem ma Pani prawo cierpieć, zmagać się z wyborami, odczuwać ból czy nawet wątpić w sens istnienia. Trudno w tak złożonej sytuacji o równowagę i siłę. mimo wszystko poszukałabym na Pani miejscu wsparcia dla siebie (terapeutycznego), bo trudno samodzielnie dźwigać takie doświadczenie czy nawet podejmować wybory.
Wszystkiego dobrego.
Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:
- Wykorzystywanie seksualne w dzieciństwie a problemy w życiu dorosłym – odpowiada Dr Alicja Hess-Leońska
- Psychoterapia po przemocy seksualnej – odpowiada Mgr Adam Kowalewski
- Jak żyć, kiedy nie można być sobą? – odpowiada Mgr Anna Bernatowska
- Czy jest jakaś szansa, że moje złe samopoczucie minie? – odpowiada Lek. Aleksandra Witkowska
- Rozstanie z chłopakiem i ciąża – odpowiada Mgr Jolanta Liczkowska-Czakyrowa
- Chęć rezygnacji z prasy sezonowej – odpowiada Dr n. med. Maria Magdalena Wysocka-Bąkowska
- Zachowanie przyjaciółki w związku – odpowiada Mgr Magdalena Golicz
- Niespełniona miłość i brak uczuć do męża – odpowiada Mgr Justyna Piątkowska
- Jak zaakceptować swoją orientację seksualną? – odpowiada Mgr Dorota Nowacka
- Przebywanie w dwóch związkach partnerskich jednocześnie – odpowiada Lek. Krzysztof Szmyt
artykuły
Samobójcy - grupy ryzyka, samobójstwo wśród młodzieży
Samobójcy stanowią coraz większy odsetek osób zmar
Wizyta u psychologa
Wizyta u psychologa to decyzja, która może wywoływ
Najczęstsze błędy psychoterapeutów, czyli jak nie marnować czasu i pieniędzy
Decyzja o szukaniu pomocy psychologicznej jest zwy