Witam! Zwykle zaleca się odczekać 2-3 cykle przed zajściem w kolejną ciążę po poronieniu (także z wyłyżeczkowaniem, którego rzadko kiedy udaje się uniknąć), ale nie ma co do tego ścisłych reguł- zależy to od przyczyny poronienia oraz Państwa poczucia gotowości. Po pierwszym poronieniu często nie robi się badań mających na celu wykrycie jego przyczyny. Warto jednak poprosić swojego lekarza, aby wykonał podstawową diagnostykę, np. badania hormonalne, w tym również poziom hormonów tarczycy. Sądząc z okresu, w jakim doszło do utraty ciąży, przyczyną mogła być niewystarczająca produkcja progesteronu przez ciałko żółte (niedomoga lutealna)- pomocne w zdiagnozowaniu tego zaburzenia jest badanie poziomu progesteronu, natomiast w ramach zapobiegania kolejnemu poronieniu wskazane będzie przyjmowanie tego hormonu lub jego syntetycznego analogu doustnie lub domięśniowo. Najczęściej jednak poronienia w pierwszym trymestrze są spowodowane zaburzeniami chromosomalnymi (wadami genetycznymi), które zwykle powstają u zarodka spontanicznie, po zapłodnieniu, i nie powtarzają się w następnej ciąży. Przyczyną mogą być również zaburzenia immunologiczne (choroby autoimmunologiczne, zespół antyfosfolipidowy), jednak jest to mało prawdopodobne, skoro czuje się Pani dobrze. Możliwe są też zakażenia (można wykonać wymaz z szyjki macicy). Szansa na donoszenie kolejnej ciąży jest bardzo duża, proszę być dobrej myśli! Warto jednak już od samego początku monitorować ją intensywnie, być pod troskliwą opieką lekarską. Oczywiście powinna Pani też przyjmować już kwas foliowy. Pozdrawiam serdecznie i życzę powodzenia.