Co jeść, by nie wpaść w anoreksję?
Witam, 3 dni temu w nocy miałam mdłości, wymioty, biegunka (która trzyma się do dnia dzisiejszego) w nocy mama wezwała pogotowie, podali mi zastrzyk i biorę jakieś leki. Zaatakowała mnie tak zwana "jelitówka" grypa jelitowa. 3 dni nic nie jem, nie mam na nic ochoty.. co wezmę do buzi to wymiotuje, wiem że powinnam stopniowo jeść, ale od czego zacząć? Dzisiaj rano zjadłam 2 łyżeczki jogurtu i pije dużo wody. Czy nic mi się nie stanie gdy tyle dostarczam? co jeść by nie mieć wymiotów? Boję się, że wpadnę w anoreksje bo czuje obrzydzenie do jedzenia.. może to być powód jelitówki tego też nie wykluczam.. ale opadają mi już ręce, w trzecim dniu zjadłam 2 małe łyżeczki jogurtu.. czuje się osłabiona, boli mnie brzuch i czuje głód. Jak powoli zacząć jeść i od tego zacząć?