jak pokonać stres związany z planowaniem wesela?

Witam, Mam 28 lat. Dwa tygodnie temu postanowiłem wraz z narzeczoną zacząć planować wesele na dwa lata do przodu(termin,fotograf,zespół itp.). Od tamtej pory, a dziś mija dokładnie 14-ty dzień praktycznie nie jestem w stanie jeść. Jak już jem to jakiś jogurt, zupa, czasem uda mi się zjeść 2 kromki chleba. Na początku się martwiłem, że nie starczy mi pieniędzy czy będę miał nadal pracę i w ogóle o wszystko i ciągle o tym myślałem nawet nie mogłem zasnąć. Teraz niby już przestałem o tym tak myśleć, zasypiam bez problemów, ale nadal nie mogę jeść. Na śniadanie nie przełknę nawet kromki chleba. Przeważnie zmuszam się żeby zjeść chociaż jeden posiłek dziennie, ale mnie to męczy. Zazwyczaj jadłem przynajmniej 3 obfite posiłki dziennie bo lubię zjeść, a teraz odpycha mnie nawet kebab/pizza. Czy powinienem udać się do lekarza psychiatry? Czy najpierw do rodzinnego? Muszę dodać, że nasz lekarz rodzinny nie ma za dobrej opinii, a psychiatra przyjmuję dopiero we wtorek. Czy leki od psychiatry mogą pomóc w "powrocie do jedzenia"?
MĘŻCZYZNA, 28 LAT ponad rok temu
Lek. Paweł Szadkowski
92 poziom zaufania

Powinien Pan spróbować porozmawiać z narzeczoną o swoich problemach. Planowanie wesela jest stresujące dla wielu osób i jest to całkiem normalne. Jeśli taka rozmowa nie pomoże, może Pan się udać do psychiatry. Lekarz rodzinny raczej Panu nie pomoże, albo przepisze leki, które pomogą doraźnie, zamiast rzeczywiście rozwiązać problem. Proszę pamiętać, że zarówno leki usypiające jak i szybko działające leki przeciwlękowe, mają niestety potencjał uzależniający, więc najlepiej gdyby spróbował Pan przegadać problem z lekarzem psychiatrą. Może Pan zastosować takie leki na krótko, ale jeśli nie pomogą, a stany lekowe będą wracać, może być przydatna rozmowa z psychologiem.

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty