Co mam dalej zrobić - zerwać czy nie?
Jestem ze swoim chłopakiem ponad 3 lata. Nie zawsze było kolorowo, ale to jak u każdego. W ostatnim czasie mamy ciągłe spięcia... Ciągle z jego ust słyszę: "musimy porozmawiać, zastanów się nad sobą". Może i nie jestem taka jak dawniej - widzę to... ale nie robię nic złego! Jeśli mówię mu prawdę, to go ranię, czyli wychodzi na to, że powinnam kłamać, żeby go zadowolić. Ostatnio zdarzyło się też tak... że zaczął mnie sprawdzać... osaczać... czytał moje SMS-y i moje prywatne rzeczy. I mówił mi, że tego nie robił... Dawałam mu szansę do przyznania się, ale on to dopiero zrozumiał podczas kłótni. Czyli wyszło na to, że on mi nie ufa, ale ja jemu też nie ufam po tym, jak mnie oszukał. Już kiedyś kilka razy zawiódł moje zaufanie, wybaczyłam mu, ale boję się, że jeśli teraz mu wybaczę, to znowu mnie zawiedzie. Co mam zrobić?