Co mam robić, gdy partner stosuje przemoc wobec mnie i dzieci?

Dzień doby jestem mamą 3 dzieci 8lat,3lata i 5 miesięcy moj chlopak pije alkohol i jest wobec nas agresywny ja się boje o dzieci najstarsza cork a już nawet nie nocuje w domu bo się boi zostają najmłodsi ze mną.Moj problem polega na tym jak sobie z nim poradzić .Straszylam to policja a nawet wyprowdzka z domu ale on się tym nie przejmuje gdy nastaje piątek to w tedy jest najgorzej niekiedy nawet dochodzi do rekoczynow ja jestem mała osoba i zawsze mi się oberwie ale jemu strach oddać. Wiele razy peobowalam dzwonić na policję ale zawsze zespół mi telefon wygrywając z rąk trafiały się tez sytuację gdzie w nocy obsikiwal wszystko co popadnie podłoga meble lozka książki dziecka a nawet ubrania dzieci.Prosze doradzcie mi co mam zrobić ja sama sie zapisałam do psychologa bo nerwowo nie wytrzymuje.
KOBIETA, 32 LAT ponad rok temu

Dzień dobry,

Pani i Pani dzieci doświadczają przemocy, która jest przestępstwem. Proszę o kontakt z inicjatywą Rumianki i Bratki - naturalne kosmetyki SKLEP stworzoną przez Centrum Praw Kobiet - https://www.facebook.com/rumiankiibratki/ lub mailowo rumiankiibratki@gmail.com
W tym miejscu można bezpłatnie otrzymać dyskretną pomoc bez wzbudzania podejrzeń sprawcy przemocy. Po zadaniu pytania o naturalne kosmetyki do ciała psycholożki pracujące w tej inicjatywie będą monitorowały, co się u Pani dzieje. Jeżeli napisze Pani ZAMÓWIENIE i poda swój adres, to zostanie pod niego wezwana policja.

Sugeruję też kontakt ze stowarzyszeniem Niebieska Linia - numer infolinii 800 120 002 lub 22 499 37 33. W tym miejscu udzielana jest profesjonalna pomoc psychologiczna dla osób doświadczających pomocy domowej.

Najważniejsze jest zadbanie o bezpieczeństwo Pani i dzieci - być może jest możliwość znalezienia schronienia u rodziny, znajomych, poinformowanie kogoś o tym, co się dzieje w domu. Wyobrażam sobie, że jest Pani w trudnej sytuacji i potrzebuje Pani bezpieczeństwa i spokoju. Super, że podjęła już Pani kroki do zadbania o siebie, zapisała się Pani do psychologa i miała Pani odwagę opisać swoją sytuację.

Trzymam kciuki i życzę dużo siły.

Pozdrawiam

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty