Co mam zrobić z tą neuropatią?
Witam,
laryngolog stwierdził u mnie Neuropathia Vestibularis czyli uszkodzenie nerwu przedsionkowego.
Dodam, że nie było żadnego fizycznego urazu, lecz nagle pojawiły się zawroty głowy i wymioty.
Po miesiącu nadal są zawroty choć zrekompensowane, więc już nie uciążliwe.
Mam rezonans mag. głowy, czy z niego można dojrzeć jakie jest to uszkodzenie? czy to jest uleczalne? czy to może być stan zapalny, który minie, czy już zawsze będą zawroty w ciemności?
Nie mam kontaktu do żadnego neurologa, który mógłby obejrzeć moje badanie RM.
Czy mogę wysłać jakiemuś specjaliście to badanie by mógł ocenić stan błędnika i nerwu przedsionkowego?