Co mogą oznaczać ataki duszności?
wczoraj miałam atak duszności nie mogłam złapać powietrza przez to doszło do niedotlenienia mózgu i zdrętwiały mi palce i nogi nie miałam panowania nad własnym ciałem.. dziś jest to samo lecz nie w takim stopniu jak wczoraj.. staram się oddychać w miarę płynnie. byłam w szpitalu powiedzieli mi że to atak paniki.. czy ja już tak będę mieć zawsze? czy codziennie rano będę się budzić i się bać że znów dostanę atak i nie bede mogła się ruszyć ? co mam zrobić.. skąd to się wzięło ???