Co mogą znaczyć te wszystkie objawy i czy mam zrobić jeszcze jakieś badania?
Witam, od roku mam problem, zaczęło sie od krost(pod skórą) między piersiami ( nie swedziało, nie bolało) odwiedziłam dermatologa ktory stwierdził, ze to pokrzywka (dostałam masc i tabletki)
Po jakims czasie krosty wrocily. W wakacje gdy świeciło mocno słońce, wyskoczyly mi kolejne krosty na plecach i po około 2 dniach zniknęły. Kolejne krosty pojawily sie na lewej części pleców (po krotkim leżeniu na słońcu) powiększył mi sie również węzeł chlonny z lewej strony na szyji.. poszlam z tym do lekarza, ktory pobrał mi krew do badania plus jakies dodatkowe na wirusy. Z krwi wyniki dobre, ale wyszło,że mam półpasiec, cytomegalie i mononukleoze, dostałam antybiotyk i wszystko przeszło. Krosty na plecach zniknęły lecz te miedzy piersiami i troche na ręce zostały, moj lekarz kazał udac sie do dermatologa na konsultacje. Dermatolog postawił tą samą diagnoze, ze to pokrzywka... około 2 miesiecy było wszystko dobrze, na jesieni krosty wróciły doszły do tego powiekszone węzły chłonne(nie bolące) z boku szyji i na potylicy. Dostałam skierowanie do szpitala w listopadzie na dermatologie, ale termin mam dopiero na kwiecień( mieszkam w Niemczech) z węzłami chłonnymi udałam sie jeszcze raz do lekarza rodzinnego i zrobił powtórkę badan z krwi plus na tarczyce wszystko dobrze wyszło.
Dodatkowo mialam zrobione badania immunologiczne (podwyższone mam C2) i autoimmunologiczne(wszystko dobrze )
Z węzłami chłonnymi, które powiekszają się i maleją udałam sie również do laryngologa ktory zrobił mi usg i powiedział ze jest wszystko w porzadku a powiększone węzły chlonne mam od tej cytomegalii wirus. Jeszcze co jakis czas budze sie w nocy spocona.
Od czasu do czasu boli mnie tez w klatce piersiowej ( ale mysle ze to od nerwow)
Proszę mi napisac czy powinnam zrobic sobie jeszcze jakies badania?