Co mogło spowodować pojawienie się krwi?
Witam. Przebywam aktualnie w niemczech, nie mam polskiego lekarza z którym mogłabym porozmawiać i zadać nurtujące mnie pytania. Mam pewien problem. Korzystając z wieczornej toalety, zobaczyłam w toalecie krew. Nie było jej ani dużo, ani mało, w kale był też jeden niewielki skrzep. Oczywiście w panice, jako ze jestem hipohondryczką,poszłam do lekarza i wyprosiłam o badania. Kolonoskopia nie pokazała nic, obecność krwi w kale- także nie. Ogólnie czuję się bardzo dobrze, nic mnie nie boli, nie swędzi, hemoroidy wykluczone. Nie schudłam, nie przytyłam, nie mam problemów z wypróżnieniem. Natomiast przed tą sytuacją przez dwa tygodnie przyjmowałam dużą dawkę leków przeciwbólowych, ktore kazala mi brac pani doktor na bol stawu skokowego. Bylo to czasami ponad 1200-1400mg dziennie. W trakcie zażywania lekow w pracy mialam dosc spory wysilek fizyczny, dzwiganie i duzo stresu, (pracuje na produkcji, codziennie musimy cos dzwigac) zeby dac rade pracowac bez bolu, zazywalam owy ibuprofen. Pytanie nakierowuje w te strone, poniewaz chcialabym sie dowiedziec, czy ta jednorazowa krew mogla byc spowodowana wlasnie owym stylem życia przez te dwa tygodnie? Spokoju mi to nie daje, w obawie przed krwia boje sie chodzic do toalety. Z gory dziekuje za pomoc. Natalia,27 lat
