Co może być przyczyną moich symptomów?
Witam serdecznie,
kieruję swoje zapytanie tutaj ponieważ odbyłam szereg wizyt u różnego rodzaju specjalistów i w dalszym ciągu nie uzyskałam odpowiedzi na swoje pytanie, żaden nie potrafi stwierdzić co jest przyczyną symptomów, które posiadam.
Chodzi mianowicie o to, że z dnia na dzień zaczęłam zauważać u siebie na rękach oraz dłoniach niebieskie żyły. Nie były one nabrzmiałe, jedynie bardzo widoczne. Nie pracuję fizycznie i moje ręce zawsze były „jednolicie białe”, jest to więc zmiana bardzo zauważalna. Z czasem zjawisko to zaczęło się poszerzać. Żyły pojawiły się na szyi, klatce piersiowej, koło ust oraz koło brwi a także na nogach i stopach. Wczoraj zauważyłam je również po bokach tułowia.
Ich widoczność nie jest ich jedyną cechą. Czasami czuję ból w miejscach, gdzie zrobiły się widoczne a czasami po prostu duży dyskomfort ponieważ czuję jakby nabrzmiewały, rozpierały się od środka. Ma to miejsce we wszystkich wymienionych miejscach. Nie mogę przestać o tym myśleć ponieważ nie ma niemalże chwili żeby „nic się nie działo”.
Dodatkowymi symptomami, które posiadam są bóle głowy, zatykanie uszu (zwłaszcza lewego) i nagłe uczucie osłabienia. Czuję się lepiej siedząc oraz leżąc aniżeli stojąc lub idąc.
Oprócz wizyt u lekarzy wykonałam również szereg badań, tj. morfologię, CRP, badania tarczycowe, d-dimer, przeciwciała. Jedyne nieprawidłowości podaję poniżej wraz z normami:
- 27.02.19 Trombocyty - 412 / 08.03.19 – 481 / 12.03.19 – 499 (165 – 400)
- RDW-SD 34,20 (37,00 – 49,00)
- RDW-CV 8,90 (11,00 – 17,00)
- P-LCR 15,00 (18,00 – 50,00)
- PCT 0,41 (0,15 – 0,40)
- PLT 481,00 (150,00 – 400,00)
Czy ktoś tutaj jest może w stanie mi pomóc lub choć nakierować do kogo powinnam się udać?