Co może być przyczyną takiego bólu w pachwinach?
Witam serdecznie. W czasach koronawirusa umówienie się do specjalisty jest niestety, ale niemożliwe, więc postanowiłem poradzić się tutaj, czyli w internecie.
Mianowowice, od 2 tygodni towarzyszy mi ból obu pachwin, na początku prawej pachwiny przez okres tygodnia. Po pojawienia się bólu w prawej pachwinie poszedłem do chirurga, poprzez badania palpacjne nie stwierdził obecności przepukliny i stwierdził, że to przeciążenie mięśni. Aby mieć pewność poszedłem na badanie USG, cudem umówione prywatnie. W PACHWINACH NIE UWIDOCZNIONO WRÓT PRZEPUKLINY ANI PATOLOGICZNIE POWIĘKSZONYCH WĘZŁÓW CHŁONNYCH PACHWINOWYCH. W badaniu USG wykryto zwapnienia w gruczole krokowym niepowiększonym. Z racji, że bolały mnie plecy w odcinku leźdzwiowym, trzy tygodnie wcześniej miałem powiększone węzły chłonne szyi oraz w dniu badania USG powiększony wezeł chłonny pod pachą, w tym samym okresie miałem problemy z oddawaniem moczu (dłużej czekam niż zwykle, aby zaczął lecieć mocz), lekarz rodzinny poprzez konsultacje telefoniczną przypisał mi antybiotyk CIPRONEX, mówiąc że mam zapalenie gruczołu krokowego. Właśnie kończę kuracje antybiotykiem.
Gdy ból w prawej pachwinie minął, ucieszyłem się, ale nie na długo ponieważ już na następny dzień zaczął doskwierać mi tępy ból pachwiny lewej. Drodzy lekarze co może być przyczyną bólu? Dziwna sytuacja aby przeniósł się z prawej do lewej pachwiny? Co robić?
Dodając, w dzieciństwie miałem przepuklinę pachwinową lewą jakieś 20lat temu oraz 2 lata temu miałem operacje żylaków powrózka nasiennego również po stronie lewej. Ból doskwiera mia cały czas chodząc, leżąc. Nie zauważyłem żadnych dziwnych zgrubień brzucha po prostu jest taki jak zawsze.
