Co może oznaczać mój płaczliwy nastrój?

Zauważyłam już jakiś czas temu, że na większość sytuacji reaguje płaczem. I to takim, że nie mogę go kontrolować. Ludzie dookoła uważają, że jestem uśmiechnięta i radosna ale gdy zostaje sama wszystko się zaczyna. Cały czas wtedy myślę co mogłam zrobić lepiej i jak się zachować lub co powiedzieć, pojawiają się myśli, że lepiej by było dla wszystkich gdyby mnie nie było. Nie wierzę, że ludzie wezmą mnie na poważnie dlatego wszystko trzymam w sobie i nikomu nic nie mowie o swoich emocjach i uczuciach. Zresztą gdy zaczynam mówić albo myśleć o swoich emocjach zaczynam płakać. Nie potrafie tego powstrzymać. Nie mam odwagi aby pójść do kogoś i porozmawiać. Czy to stan, którym powinnam się martwić i pójść do jakiegoś specjalisty? Dodam, że w rodzinie wystepowała depresja.
KOBIETA, 22 LAT ponad rok temu

Dzień dobry,
Doradzałabym wizytę konsultacyjną u psychologa psychoterapeuty, gdyż pomocna mogłaby się okazać psychoterapia lub krótkoterminowe wsparcie. Oczywiście mogą to być początki depresji, chociaż niekoniecznie bo może to oznaczać np. brak wsparcia ze strony otoczenia, problemy z radzeniem sobie ze stresem lub emocjami. Zastanawia mnie to, czy ma Pani kogoś bliskiego z kim mogłaby o tym porozmawiać. Ciekawią mnie również okoliczności wybuchów niekontrolowanego płaczu oraz emocje i myśli, które są dla Pani tak trudne. Zachęcałabym również do sprawdzenia, czy rzeczywiście nikt nie będzie brał tego na poważnie i próbę rozmowy z drugą osobą. Dobrym pomysłem mogłoby się okazać wyrażanie swych emocji poprzez różne formy ekspresji np. pamiętnik, pisanie wierszy, rysowanie itp. lub rozładowania napięcia np. sport, taniec. Mam nadzieję, że uda się Pani do specjalisty oraz rozpocznie poszukiwanie wsparcia w najbliższym otoczeniu.
Pozdrawiam serdecznie,
Katarzyna Kulczycka
http://psycholog-kulczycka.pl/

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty