Co myśleć o takim postępowaniu lekarzy?
Mąż miał zaplanowaną operację wymiany zastawki serca,dziś miał operację ,rozcieli mu mostek jednak operacji nie zrobili bo ma zwapnioną aortę. Okaleczyli mojego męża,zrobili z niego królika doświadczalnego ,czy to jest normalne i możliwe.Usłyszałam ze go rozcięli ale operacja się nie odbyła,nikt go nawet nie zbadał ani nie widział lekarza przez dwa dni pobytu w szpitalu.Dlaczego lekarze przed operacją nie ocenili stanu aorty,czy w dzisiejszych czasach 21 wiek trzeba człowieka pokroic dla własnego widzimisię.Zniszczyli zdrowie mojego męża i moje.