Co oznacza taki ból brzucha u dziecka?
Witam,
Mam problem z córka (w sierpniu skończy 4 lata). Od dobrych 10 miesięcy próbuje ustalić co jej dolega. Córka bardzo często zgłasza, ze gorąco jej w brzuch. Brzuch przy dotyku nie jest gorący więc wydaje mi się, że na swój sposób tak określa ból brzucha. Byłam z tym problemem u pediatry. Miała wykonane badanie kału na pasożyty - nic nie wyszło. Miała USG brzuszka - widoczny był kał w jelitach, zalecono espumisan. Córka wypróżnia się codziennie, stolce sa normalne. Padło stwierdzenie, że pewnie zachowuje się tak z zazdrości o swojego młodszego o dwa lata brata (problem z brzuchem zaczął się około roku po narodzinach brata), z córką mamy swoje rytuały spędzamy bardzo dużo czasu razem, syn często zostaje z dziadkami abym ja mogła zająć się tylko córka - nic nie pomaga. Po dłuższym czasie druga wizyta na USG brzucha, znów to samo czyli widoczny kal w jelicie zalecono dicopeg lub lactuloze. Zażywa od dobrych 3 miesięcy bez żadnej poprawy. Od początku dostaje też probiotyki bez żadnej poprawy. Padło stwierdzenie, że pewnie tęskni za tata który musiał wyjechać za granicę tylko, że problem zaczął się na dwa miesiące przed wyjazdem męża. Często słyszę, że siedzę w domu i wymyślam dziecku choroby ale te napady gorąca zaczynają paraliżować wszystkich domowników. Córka potrafi kłaść się brzuchem na płytkach w kuchni aby jakoś ten brzuch ochłodzić. Nie możemy normalnie funkcjonować, bo córka coraz częściej z tego powodu płacze, ciągle trzeba jej "ochładzac" brzuch. Ostatnio wybudza się także w nocy i twierdzi, że jej gorąco. Nie wiem co robić i jak jej pomoc. Ewidentnie coś jej dolega. Zastanawiam się nad konsultacja u psychologa.Z góry dziękuję za każda pomoc.
