Co oznaczają bóle głowy u 18-letniej osoby?
Dzień dobry,
Od mniej więcej 2 miesięcy mam różne, niepokojące mnie objawy... boje się bardzo, że to może być np. Guz mózgu. Wszystko przychodzi stopniowo. W czasie matur zaczęła mnie boleć głowa i prawy nadgarstek. Zaczęłam nuestety czytać o różnych dolegliwościach i na początku podejrzewałam u siebie niedoczynność tarczycy, ponieważ doszły bóle szyi, z czasem również uszu - tak jakby ich końców, czasami za uszami, bóle żuchwy. Czasami miałam nagłe bóle zębów. Zaczęłam to wiązać z krzywym zgryzem (mam zgryz krzyżowy, górne piątki poza łukiem), ale niestety tez czytałam o kolejnych chorobach. Po jakimś czasie zaczął mnie boleć również lewy nadgarstek i z czasem stawy w różnych miejscach. Od kilku dni mam bardzo niepokojące mnie bóle dłoni - obu. Czasami bolą mnie koniuszki palców, a czasem całe dłonie. Miewam też uczucie bólu różnych kości np. Udowej. Byłam u lekarza, zlecono mi badanie na boreliozę, bo kiedyś ugryzł mnie kleszcz, ale badania nic bie wykazały. Bardzo się boję, od jakiegoś czasu nie mogę przestać myśleć o tych objawach. Czytam o chorobach. Kiedy udaje mi się na chwilę przestać, to zaraz nagle odzywa się ból w jakimś miejscu... czy to mogą być objawy nerwicy? Czy czegoś poważniejszego? Tak jak wspominałam, bardzo boję się, że to może być guz mózgu.