Co oznaczają napady kaszlu u 24-latka?
Od około 2 miesięcy męcze się z zaczerwienionym gardłem. Na codzień gardło mnie nie boli, lekkie bóle (uczucie pieczenia, podraznienia) występuje czasami o poranku. Głównym problemem jest kaszel. Nie nazwałbym go ani kaszlem suchym ani mokrym ale duszącym. Przeważnie kaszel objawia się jednym lub dwoma intensywnymi odkaszlnięciami a pozniej lekkim lub czasm mocniejszym odruchem wymiotnym. Taki mały napad kaszlu występuje średnio co godzine. Cały czas odczuwam suchość w gardle. Przy intensywnym oddychaniu odczuwam natychmiast intensywniejszą suchość w gardle. Próbowałem leczyc sie sprejem Hascosept naprzemiennie zazywając tabletki nawilżające Tymianek i Podbiał. Leczenie trwało tydzień nie przynosząc rezultatów (w trakcie unikałem picia zimnych i gazowanych napojów oraz piłem dużo ciepłych herbat). Czy jest jakas szansa żeby wyleczyć się samemu?
Czy problem może mieć przyczynę inną niż choroba gardła? (Np związaną z płucami?)