Co powinienem zrobić z tym guzkiem pod językiem?
Mam pod językiem mały, ruchomy guzek, który jest dość głęboko. Czasami zdarzy się, że jak coś jem to miejsce, w którym jest guzek zaczyna mnie boleć. Ból czasami nawet dochodzi aż do węzłów chłonnych. Guzek mam już od na pewno kilku lat, pamiętam, że jak byłem mały to też miałem taki problem, że kiedy coś czasami zjadłem to występował ból przy przełykaniu (wtedy nie miałem jeszcze tego guzka). Ból najczęściej występował przy kwaśnym jedzeniu. Poszedłem do lekarza pierwszego kontaktu, spojrzał, nie zadał żadnych pytań i powiedział, że ten guzek jest wypełniony śliną. Powiedział, że trzeba iść do chirurga lub chirurga szczękowo twarzowego, żeby tą ślinę usunąć i wpuścić alkohol, czy coś takiego.. już dokładnie nie pamiętam. W skierowaniu napisał, że guzek jest na wędzidełku języka tylko, że ten guzek nie jest na wędzidełku, jest on po lewej stronie, pod językiem i jest on na tyle głęboko, że nie widać go gołym okiem.. Da się go tylko wyczuć językiem lub palcem. Czasami boli jak dotknę językiem.
Co to może być? I czy to na pewno jest wypełnione śliną? Jest ruchomy i twardy. Może powinienem iść do jakieś innego lekarza, żeby to lepiej zbadał? Proszę o radę.
