Co powinnam zbadać w związku z rozdwajającymi się paznokciami?
Dzień dobry.
Choruję na autoimmunologiczne zapalenie tarczycy od 2 roku życia (teraz mam 33 lata). Poziom hormonów jest ustabilizowany (1-1,5 uUI/ml) i nawet jak nie brałam leków przez 2 lata poziom był w normie (ok 2 uUI/ml). W obrazie USG nacieki limfocytarne odkąd pamiętam. Mam wole i tarczyca jest nieco powiększona, ale nawet to mi nie przeszkadza. Polubiłam się z moja chorobą i nie traktuję jej jak największego nieszczęścia na świecie tylko dlatego, ze rano na czczo muszę zjeść jedną małą tabletkę. Natomiast najbardziej denerwuje mnie fakt, że mimo laboratoryjnej stabilizacji i tak mam typowe objawy niedoczynności tarczycy (pomimo, ze ostatnio moja lekarka uświadomiła mnie, że choruję tylko na autoimmunologiczne zapalenie natomiast nie mam przy tym niedoczynności). Często chce mi się spać, mam problemy z koncentracją i łatwym zapamiętywaniem, nie chce mi się ogólnie nic, mam suchą skórę, a najgorsze to ciągle rozdwajające się paznokcie. problemy z koncentracją i spaniem zaczęły się w trakcie tej dwuletniej przerwy w braniu Euthyroxu (to było zalecenie lekarza na podstawie źle opisanego usg). Po zmianie lekarza i ponownym usg po 2 latach znowu zaczęłam brać leki ale objawy nie ustąpiły. Jakie badania powinnam jeszcze zrobić zanim zmienię lekarza, który olewa mnie, kiedy mu mówię że mi się nic nie chce i mam problemy z koncentracją? Co powinnam zbadać w związku z rozdwajającymi się paznokciami?
Z góry dziękuję za odpowiedź i pozdrawiam.