Co robić: 4-latek płacze przez sen
Mój synek ma skończone 4 latka, od zawsze miał tendencje do wybudzania się w nocy, jednak wystarczyło pojawienie się któregoś z rodziców w jego pokoju i zasypiał znów bez problemów, nawet gdy nie kładliśmy się obok niego. Od kilku nocy popłakuje i jęczy we śnie, staram się go obudzić sądząc, że coś złego mu się śni, ale nie zawsze mogę się z nim porozumieć, bo jest w takim półśnie nadal popłakując i jęcząc. Po krótkim czasie się uspokaja po to, aby po godzinie wszystko się powtórzyło i tak kilka razy w nocy. Nie wiem co robić. Jako dwulatek miał lamblie i wtedy też z tego co pamiętam gorzej spał, ale to co jest teraz to jakaś masakra. Do tego dużo gorzej je i jest ogólnie markotny również w dzień. Proszę o podpowiedź co robić i w jakim kierunku szukać rozwiązania - psycholog? pasożyty? Czy może jeszcze coś innego?