Co robić, gdy chłopak chce mnie odciąć od znajomych?

Dobry wieczór!

Potrzebuję porady, może problem wydaje się być błahym, ale jednak. Mam 22 lata, prawie od roku jestem razem z pewnym chłopakiem, również w moim wieku, kocham go, wiem, że mu na mnie zależy, wiem, że mogę na niego liczyć i że mnie kocha. Jednak boję sie pewnej rzeczy, której on nie może zaakceptować. Mam znajomych, mam koleżanki, które widział tylko raz, nie zna nikogo i za wszelką cenę próbuje mnie od tego odciąć, mimo że nigdy nie wybrałam ich zamiast jego, mimo że nie ma powodu do zazdrości. Mówi, że mając jego, nie mogę mieć znajomych, nawet koleżanek. Łączy ze sobą dwie różne sprawy, mówi że jeśli jest on to nie może liczyć się jeszcze ktoś inny, bo on nie potrzebuje nikogo innego oprócz mnie.

Chciałabym po prostu żeby wyszedł ze mną gdzieś razem, żeby było normalnie. Nie chcę tego żeby kiedyś, kiedy zamieszkamy razem, żeby nikt nie mógł mnie odwiedzić, żebym ja w towarzystwie nie mogła mówić tego co chcę. Ja ograniczyłam kontakty, kiedy tylko mogę jestem z nim, ale przecież nie jest nic złego w tym, że chciałabym pójść normalnie na kawę do kogoś, nie chcę być tak kontrolowana. Kocham go i trudno jest mi podjąć decyzję, może powinnam się z nim rozstać? Skoro tak bardzo chce zamknąć mnie w klatce? Tylko, że to jest bardzo trudne. Dlatego szukam rozwiązania, które pomoże mi tego uniknąć. Bardzo proszę o odpowiedź. Z góry serdecznie dziękuję!

KOBIETA, 23 LAT ponad rok temu

Witam Panią serdecznie!

Prawdziwy związek powinien się opierać na szczerości, zaufaniu oraz wolności jednostki, nikt nie ma prawa Pani ograniczać czy zakazywać kontaktów społecznych. Każdy z nas jest inny, każdy ma też inne potrzeby a będąc z kimś trzeba tę inność akceptować, tylko na takim fundamencie można, bowiem budować wspólną przyszłość. Z Pani listu wynika, że męczy się Pani w obecnej sytuacji. Wyrzeka się Pani kontaktów z innymi ludźmi, co sprawia, że czas spędzony z chłopakiem też nie jest tak szczęśliwy jak mógłby być – to sytuacja skrajnie niekorzystna dla Pani. Nie jestem osobą, która może podejmować jakiekolwiek decyzje w Pani imieniu, dlatego to Pani będzie się musiała zastanowić nad przyszłością tej relacji ze swojej strony mogę jedynie doradzić w dwóch z mojego punktu widzenia ważnych kwestiach. Po pierwsze, nie powinna Pani pozwolić na to by zatracić samą siebie, jeśli potrzebuje Pani kontaktów z innymi ludźmi, jeśli potrzebuje Pani ich towarzystwa nie można pozwolić na to by ktokolwiek Pani tego zakazywał. Podejmując jakiekolwiek decyzje trzeba myśleć przede wszystkim o sobie – jeśli Pani nie będzie szczęśliwa to nie da Pani także szczęścia partnerowi a co za tym idzie związek nie będzie miał szans na przetrwanie. Drugą kwestią, o jakiej wspominałam jest natomiast relacja z partnerem. Tak jak wspominałam wcześniej szczerość jest jednym z podstawowych komponentów udanego związku i dlatego zachęcałabym Panią do rozmowy ze swoim partnerem. Powinna mu Pani wyjaśnić swój punkt widzenia. Być może Jemu faktycznie wystarcza utrzymywanie relacji wyłącznie z Panią, ale nie oznacza to, że Pani nie ma innych potrzeb. Powinna mu to Pani spokojnie wyjaśnić, wytłumaczyć, że ograniczenia, jakie Pani stawia sprawiają, że czuje się Pani nieszczęśliwa. Miłość powinna się opierać na akceptacji i zrozumieniu. Oczywiście w związku należy też iść na pewne ustępstwa, ale nie wolno pozwolić na to by druga osoba całkowicie zmieniała Pani życie i podejmowała decyzje w Pani imieniu. Prawdziwe uczucie opiera się na szacunku i zrozumieniu wolności drugiego człowieka. Podsumowując, sądzę, że ten związek może być szczęśliwy, ale by tak się stało powinni Państwo szczerze ze sobą porozmawiać i wyjaśnić sobie, jakie są Wasze wzajemne oczekiwania. Oboje musicie przemyśleć zaistniałą sytuację i zastanowić się, czy łącząca Was na dzień dzisiejszy relacja jest tym, czego faktycznie oczekujecie od Partnera życiowego.

Pozdrawiam

0

Dzień Dobry Pani,

Słusznie, że poczuła Pani obawy z powodu braku przyzwolenia Pani Chłopaka na Pani
kontakty i relacje z Pani Znajomymi.
Niestety relacja, w której nie ma przestrzeni na relacje poza związkiem, nie rozwija się
a "zlewanie" się z Partnerem nie służy obojgu Partnerom.

Jest rozwiązanie..., to podjęcie terapii par, do której mocno zachęcam, jeśli zechcecie wspólnie pracować nad Waszym związkiem.

Życzę, żeby się Wam udało!
irena.mielnik.madej@gmail.com

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty