Co robić z mokrym kaszlem u 19-latki?
Witam, od około 3-4 tygodni borykam się z kaszlem mokrym. Na początku bywał bardzo częsty i dość silny, potrafiłam się dusić bo żółta wydzielina utykała mi w gardle oraz przy okazji zdzierałam sobie w ten sposób gardło. Po konsultacji z lekarzem wyszło, że nie mam objawów infekcji czy zapalenia oskrzeli, przydzielono mi leki po których doszedł mi jeszcze katar również z żółtą wydzieliną. Obecnie nie boli mnie już gardło, przez cały ten czas nie gorączkowałam ani nic mnie nie bolało, prawie jakbym była zdrowa. Kaszel też już się znacznie uspokoił choć czasem nadal mnie męczy. Przez katar również ciągle jestem przygłucha na jedno ucho co daje znaczny dyskomfort. Nie wydaje mi się, że jest to zapalenie zatok czy oskrzeli dlatego pytanie, co to może być? Oraz czy wymaga to ponownej konsultacji lekarza?